Paul Walker mógł zagrać Supermana. Oto, czemu odrzucił ofertę na 10 mln dolarów

Paul Walker mógł wcielić się w Clarka Kenta w filmie Superman: Powrót. W dokumencie o życiu aktora przyjaciel i dubler, Oakley Lehman, zdradził, dlaczego mężczyzna odrzucił intratną ofertę.

science fiction
Zbigniew Woźnicki 16 stycznia 2024
3
Źrodło fot. Szybcy i wściekli 6; reż. Justin Lin; Universal Pictures; 2013
i

W 2018 roku na Paramount Network został wyświetlony film dokumentalny I Am Paul Walker, na który składały się rozmowy z rodziną oraz znajomymi aktora o życiu Paula Walkera. Niedawno produkcja znowu była dostępna do obejrzenia na kanale The CW, co pozwoliło przypomnieć sobie kulisy kariery artysty, w tym jego szansę na wcielenie się w Supermana, którą odrzucił (vide Deadline).

Przyjaciel Paula Walkera i jednocześnie dubler, Oakley Lehman, zdradził, dlaczego aktor nie chciał wcielić się w Clarka Kenta. Amerykanin brał udział w przesłuchaniach i miał być jednym z głównych kandydatów do roli. Paul Walker jednak zdał sobie sprawę, że to nie jest dla niego i nie chciał wcielać się w Supermana w kilku filmach, żeby później przez resztę życia być kojarzym wyłącznie z tą rolą.

Manager Walkera, Matt Luber, powiedział, w jakich słowach aktor opisał swoją rezygnację. Z jego słów wynika, że dopiero po założeniu stroju artysta zorientował się, że bycie Supermanem prawdopodobnie nie jest dla niego. Z tego powodu aktor wręcz natychmiastowo postanowił opuścić przesłuchanie, rezygnując z, jak się wtedy wydawało, dużej szansy.

Mam „S” na piersi, mam płaszcz, buty i rajtuzy... to nie dla mnie. Wy********m stąd. Muszę spadać, p********e się.

Paul Walker wypowiedział się na ten temat jeszcze w 2003 roku, tuż po rezygnacji z roli. Wtedy zdradził, że jego styl życia nie wymaga dużych zarobków. Jeszcze wtedy aktor nie wiedział, że saga Szybcy i wściekli osiągnie tak duży sukces i pozwoli zarobić pieniądze być może porównywalne do tego, co miałby z roli Supermana. Ostatecznie Paul Walker może uniknął bycia kojarzonym z Clarkiem Kentem, ale za to w oczach fanów pozostał Brianem O’Connerem.

Zbigniew Woźnicki

Zbigniew Woźnicki

Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.

Królestwo Planety Małp jest już w streamingu. Gdzie w ramach subskrypcji obejrzeć widowisko sci-fi?

Królestwo Planety Małp jest już w streamingu. Gdzie w ramach subskrypcji obejrzeć widowisko sci-fi?

„Jest też dużo nagości”. Ryan Reynolds i Hugh Jackman wypowiedzieli zabawną wojnę przeciwko Glenowi Powellowi. Poszło o gwiazdę Deadpool i Wolverine

„Jest też dużo nagości”. Ryan Reynolds i Hugh Jackman wypowiedzieli zabawną wojnę przeciwko Glenowi Powellowi. Poszło o gwiazdę Deadpool i Wolverine

„Nie obchodzi mnie to”. Gwiazdor Hollywood uważał Clinta Eastwooda za najbardziej przereklamowanego aktora lat 80 i 90

„Nie obchodzi mnie to”. Gwiazdor Hollywood uważał Clinta Eastwooda za najbardziej przereklamowanego aktora lat 80 i 90

Kiedy Star Wars: Skeleton Crew trafi na Disney Plus? Poznaliśmy datę premiery serialu

Kiedy Star Wars: Skeleton Crew trafi na Disney Plus? Poznaliśmy datę premiery serialu

30 lat po Powrocie do przyszłości 3 Michael J. Fox powrócił do ikonicznej roli. W 2020 roku zagrał Marty'ego McFly'a i wiele osób tego nie zauważyło

30 lat po Powrocie do przyszłości 3 Michael J. Fox powrócił do ikonicznej roli. W 2020 roku zagrał Marty'ego McFly'a i wiele osób tego nie zauważyło